Podusia milusia

Czy wiecie, dlaczego radosne mam sny?

Banalnie to proste – a sekret jest w tym,

że kiedy wieczorem już kładę się spać

- podusię milusię przytulam o tak!

Podusia milusia, milusia jak mama.

Ja bez tej podusi nie lubię spać sama.

Podusia milusia, milusia jak kotek,

Co mruczy i we śnie wychodzi na płotek.

U cioci i wujka jest fajnie – to wiem,

Lecz smutno mi trochę, gdy kończy się dzień,

Bo kiedy wieczorem już kładę się spać,

Podusi milusi, podusi mi brak!

Podusia-milusia...

Kto nie ma podusi do spania jak ja,

Ten nie ma snów pięknych i pewnie mu żal,

Że kiedy wieczorem już kładzie się spać,

Podusi milusi, podusi mu brak!

Podusia-milusia...